Jakiś czas temu otrzymałem do testów soundbar Sharp HT-SBW460 3.1 obsługujący technologię Dolby Atmos. Od dłuższego czasu korzystam z zestawu kina domowego 5.1, więc soundbar był dla mnie zupełną nowością.
Na samym początku grająca belka budziła we mnie ciekawość i zastanawiałem się jak Sharp sobie poradzi i czy w jakimś stopniu będzie w stanie zastąpić moje dotychczasowe nagłośnienie. Pomieszczeniem, w którym postanowiłem testować otrzymany sprzęt był salon – miejsce, w którym spędzamy najwięcej czasu, oglądając telewizję czy grając na konsoli.
Unboxing
Chociaż samo urządzenie nie zajmuje w rzeczywistości dużo miejsca to jednak karton o nietypowych kształtach wydaje się dosyć spory – tu z pomocą przyszedł wygodny i praktyczny uchwyt do jego przenoszenia. Sam kształt opakowania oceniam jak najbardziej na plus, jest ergonomiczny i nie znajdziemy w nim zbędnej pustej przestrzeni, co przekłada się na mniejsze zużycie materiału do jego pakowania. Podczas rozpakowywania okazało się jednak, że otwierając jedną część kartonu, opakowania ulegają rozdzieleniu i tak w jednym z nich znajduje się sam soundbar a w drugim bezprzewodowy subwoofer.
Poza samym urządzeniem, w zestawie znajduje się kilka kompletów przewodów zasilających, które są kompatybilne z gniazdkami europejskimi i angielskimi. W pudełku znajdziemy między innymi instrukcję obsługi, pilot, kabel HDMI, kabel AUX oraz dwie baterie AAA. Unboxing urządzenia poszedł mi całkiem sprawnie a podłączenie wszystkiego było dziecinnie proste i nie wymagało skorzystania z instrukcji obsługi. Zaraz po podłączeniu obu elementów zestawu do zasilania nastąpiło ich automatyczne sparowanie i już po chwili mogłem usłyszeć pierwsze dźwięki.
Pierwsze wrażenia
Dobre nagłośnienie i soczysty bas to jedne z najważniejszych dla mnie aspektów, jakie musi spełniać domowy zestaw głośników. W przypadku testowanego przeze mnie zestawu okazało się, że jest całkiem nieźle a słuchanie pierwszej muzyki ze Spotify wywołało uśmiech na mojej twarzy. Po podbiciu mocy do najwyższego poziomu zrobiło się naprawdę głośno, jednak wtedy wyższe tony zwyciężyły spychając bas na drugi plan.
Wygląd urządzenia w mojej ocenie wypada zdecydowanie na plus, znajdziemy tu wysokiej jakości, solidne komponenty z tworzywa sztucznego z metalowym wykończeniem oraz miękkimi gumowymi stopkami. Ciekawym elementem zestawu jest także pilot o nietypowym kształcie, który można postawić pionowo lub poziomo, jednak w drugim przypadku zdarza mu się przewracać na jeden z boków, mimo tego jest on dosyć wygodny i mimo swoich niewielkich rozmiarom dobrze leży w dłoni.
Główne urządzenie zestawu składa się z czterech wbudowanch pod metalową maskownicą głośniczków i czytelnego wyświetlacza LED, który znajduje się z prawej strony między logo producenta a oznaczeniem Dolby Atmos. Wyświetlacz odpowiada za wyświetlanie podstawowych komunikatów, takich jak aktualny tryb czy poziom głośności.
Przyciski umożliwiające sterowanie urządzeniem gdy pod ręką nie mamy pilota, zostały umieszczone na bocznej obudowie urządzenia. Osobiście podczas testów nie zdarzyło mi się z niego skorzystać. W tylnej części soundbara znajdują się wszelkie złącza potrzebne do jego działania. Znajdziemy tu trzy porty HDMI, port USB 2.0, AUX, wejście optyczne, koaksjalne oraz gniazdo zasilania. Taki zestaw złączy umożliwia komunikację z większością urządzeń dostępnych na rynku. Dwa gniazda HDMI umożliwiają podłączenie urządzeń zewnętrznych oraz sterowanie nimi za pomocą jednego pilota. Soundbar nie ma także problemu z przesyłaniem sygnału w rozdzielczości 4K UHD do obsługujących go telewizorów.
Szczegółowa specyfikacja urządzenia:
- Funkcje – Equalizer
- Łączność bezprzewodowa – Bluetooth
- Łączna moc głośników – 440 W
- Liczba kanałów – 3.1
- Kodeki dźwięku – Dolby Digital, Dolby Digital Plus, Dolby TrueHD, Dolby Atmos
- Zasilanie – 220 – 240 V 50/60 Hz
- Wymiary subwoofera – 240 x 240 x 415 mm
- Wymiary soundbara – 110 x 950 x 70 mm
- Waga subwoofera – 5,4 kg
- Waga soundbara – 2,5 kg
Parowanie bezprzewodowych urządzeń za pomocą technologii Bluetooth jest niezwykle proste i możemy w ten sposób podłączyć smartfona czy nawet laptopa. Dźwięk, który wydobywa się z urządzenia ma naprawdę wysoką jakość a niskie tony zasługują na szczególną pochwałę podczas słuchania muzyki czy grania na konsoli z wykorzystaniem dźwięku w technologii Dolby Atmos.
Sytuacja wygląda nieco inaczej podczas klasycznego oglądania telewizji, tu za każdym razem odnosiłem wrażenie, że subwoofer gra zbyt cicho, ponieważ zdecydowanie przeważały wyższe tony, nawet gdy poziom basu zwiększany był do maksimum.
Producent tego urządzenia oferuje także wybór kilku trybów odtwarzanego dźwięku na przykład: film, muzyka czy tryb nocny pozwalający słuchać muzykę czy grać na konsoli gdy reszta domowników już śpi. Czysty klasyk dla tego rodzaju urządzeń. Po dwóch tygodniach postanowiłem odłączyć zestaw od telewizora w salonie i przenieść go do domowego biura, w którym służy mi do odtwarzania muzyki ze smartfona czy laptopa – pod tym względem spisuje się doskonale i chyba nie prędko zamienił bym go na coś innego.
Nie tak kolorowo?
Oczywiście zdarzało się, że testowany przeze mnie soundbar sprawiał problemy i nie zawsze się dogadywaliśmy. Między innymi zdarzały się momenty, w których subwoofer tracił połączenie z soundbarem i na kilka chwil całkowicie zanikał bas mimo tego, że urządzenia były oddalone od siebie zaledwie metr. Wielokrotnie też podczas słuchania muzyki z telefonu urządzenie samoczynnie przełączało się z funkcji Bluetooth na ARC, przez co musiałem sięgać po pilota by znów powrócić do interesującego mnie trybu. Dosyć dużym minusem jest także brak zapamiętywania ustawień dźwięku zdefiniowanych przez użytkownika gdy tylko zmienimy źródło dźwięku, wartości te powracają także do ustawień fabrycznych po każdym ponownym uruchomieniu urządzenia co z czasem staje się bardzo uciążliwe.
Podsumowanie
Soundbar Sharp HT-SBW460 to godne uwagi urządzenie, które potrafi narobić hałasu ograniczając przy tym liczbę przewodów do minimum. To także doskonały zestaw, który wzniesie jakość dźwięku każdego oglądanego filmu lub gry na wyższy poziom, jednak do ideału mu nieco brakuje. Z pewnością jest to sprzęt, który doskonale sprawdzi się w głównie w ciasnych mieszkaniach czy mniejszych pomieszczeniach, ponieważ według mnie ten zestaw w konfiguracji 3.1 nie jest w stanie należycie wypełnić swoim przestrzennym brzmieniem dużego salonu. Nie jest to także urządzenie, które mogłoby zastąpić mój dotychczasowy zestaw głośników 5.1, ponieważ technologia Dolby Atmos nie wywołuje zbytniego i oczekiwanego zachwytu, a efektu otaczającego nas dźwięku trudno się doszukać. Warto mieć to na uwadze, widząc kuszące logo tego standardu dźwięku na opakowaniu w sklepie.
Ważnym aspektem jest tu także cena – w kwocie ok. 1500 zł spodziewałbym się urządzenia bardziej dopracowanego, z mniejszą ilością niedogodności, które pojawiały się podczas testów. W końcu w tym przedziale cenowym można znaleźć inne, konkurencyjne sprzęty o podobnych parametrach. I choć patrząc na całokształt i pojawiające się wątpliwości to jednak jest to sprzęt, na który z pewnością warto zwrócić uwagę, chociażby dla wysokiej jakości dźwięku czy też samej obsługi namiastki technologii Dolby Atmos.
Plusy
- Atrakcyjny wygląd
- Solidne wykonanie
- Bezprzewodowy subwoofer
- Wysoka jakość dźwięku
- Wysoki poziom głośności
- Bezproblemowa komunikacja z urządzeniami mobilnymi
- Duża ilość złącz
Minusy
- Słaby efekt dźwięku przestrzennego
- Brak zapamiętywania ustawień użytkownika
- Zanikanie dźwięku subwoofera
- Wywrotny pilot