Jesteście posiadaczami maka i konsoli Xbox One? Od teraz możecie przenieść swoją grę na urządzenie z jabłkiem.
Pamiętam, jak jako Insider parę lat temu nie mogłem się doczekać aż na moim komputerze z Windows 10 wreszcie będę mógł cieszyć się rozgrywka prosto z mojej konsoli. Nie tylko jednak ja na ten moment czekałem.
Funkcja szalenie istotna. Chcemy sobie w spokoju zagrać, a tu niespodzianka, ktoś zajął telewizor. Czarny scenariusz każdego gracza. Z ratunkiem między innymi w takich chwilach przychodził streaming po sieci lokalnej. Niestety dostęp do tej funkcji był (i nadal jest) oficjalnie zawężony wyłącznie do posiadaczy urządzeń z Windowsem 10. Odpadli posiadacze starszych wersji oraz innych systemów. Nadeszła zmiana.
Od teraz ogrywaniem swoich ulubionych tytułów z Xbox One mogą skorzystać posiadacze Maka, już bez żadnych chałupniczych metod. Do wszystkiego wystarczy jedna, aczkolwiek płatna aplikacja. Mowa tu o OneCast, który pozwoli wyświetlić obraz z konsoli w natywnym 1080p. Oprócz tego obsłuży on oryginalne kontrolery podłączone za pomocą portu USB czy też Bluetooth w przypadku tych najnowszych padów.
Jeżeli jesteście zainteresowani wypróbowaniem aplikacji, możecie robić to za darmo przez 14 dni. Aktualnie dostępna jest tez promocja 50% na 12,29$ dla tych, którzy zadecydują się na zakup OneCast’a do 1 kiwetnia.
Gdybyście mieli możliwość wypróbowania aplikacji u siebie, podzielcie się koniecznie efektami. Jesteśmy bardzo ciekawi!