Ciekawy pomysł odchodzi w zapomnienie.
Snap, miał być prosto wyjaśniając obrazem w obrazie. Dla przykładu, gdy uruchomilibyśmy jedną aplikację, to miała być możliwość zminimalizowania jej do małego okna. To zaś mogła zostać przypięta do jednego z rogów ekranu, co dawałoby możliwość korzystania z niej bez wychodzenia, czy żmudnego przełączania. W planach było dostosowanie okna jak zmiana jego położenia, przezroczystość itp.
»Zobacz również: W kilka sekund zwiększ miejsce na dysku Xbox One!
Teraz już oficjalnie Mike Ybarra na swoim profilu poinformował o porzuceniu tego rozwiązania w celu upłynnienia działania systemu, czy zmniejszeniu zużycia pamięci. Dzięki temu system będzie bardziej wielozadaniowy, a już wkrótce dzięki uwolnieniu wspomnianych zasobów pamięci przybędą nowe, większe funkcje dla systemu Xbox One.
We replaced Snap to improve multitasking, reduce memory use, improve overall speed, and free up resources going forward for bigger things.
— Mike Ybarra (@XboxQwik) 24 stycznia 2017
Z jednej strony szkoda, bo był to bardzo ciekawy pomysł. Ale skoro ma to poprawić wydajność…
Codziennie piszemy o konsoli Xbox.
Polub nas na facebooku!