Bierzemy pod lupę nowe narzędzie w serwisie Mixer, jakim jest udostępnianie naszego pada widzom!
Na początku zaznaczę, że wszystko co teraz opiszemy jest dostępne jedynie dla wybranych Insiderów, dzięki ostatniej aktualizacji. Reszta posiadaczy konsol będzie musiała uzbroić sie jeszcze w cierpliwość. Jednak już teraz, pokażemy Wam w możliwe najprostszy sposób, na czym to wszystko polega i jak to poprawnie skonfigurować.
Opcja udostępniania swojej gry publiczności to zupełna nowość. Od teraz w jedną chwilę możecie oddać sterowanie oglądającym, po uprzednim ich zalogowaniu się na stronie internetowej Mixer.com z widoku komputera komputera przy pomocy swojego konta Microsoft. Prosta sprawa, my zezwalamy na współdzielenie pada, a ktoś sprzed ekranu swojego monitora może zagrać z nami lub za nas. Niezależnie gdzie jest i czy posiada swoją konsolę! Ciekawy pomysł na rozpoczęcie nowego rodzaju interakcji w trakcie transmisji. Wręcz już nie mogę się doczekać tych przeróżnych pomysłów.
Okej, chcę udostępnić swój kontroler, co muszę zrobić? Po pierwsze należy przygotować i rozpocząć transmisję. W tym celu uruchamiamy Guide, a w nim zakładkę „Transmisja i przechwytywanie”. Tutaj, na samej górze, wybieramy konfigurację naszego streamu.
By móc włączyć pożądaną funkcję, musimy rozpocząć transmisję a następnie odblokuje się możliwość uruchomienia wspólnej zabawy. Oba pola zaznaczyliśmy na powyższym zdjęciu. Z naszej strony wszystko już gotowe. Teraz kolej widza. Ten aby dołączyć do rozgrywki, musi odwiedzić nasz kanał. Pod odtwarzaczem powinien widnieć baner zachęcający go do dołączenia do rozgrywki.
Po kliknięciu zostanie poproszony o zalogowanie się swoim kontem Microsoft, dokładnie tym, którym gra na co dzień u siebie w domu. Po zalogowaniu się, wystarczy klik w „Share Controller” i voila!
Wirtualny, prostokątny kontroler powinien pojawić się na ekranie śledzącego transmisję. Rozwiewając wątpliwości – widzi go jednocześnie maksymalnie jedna osoba, ta która aktualnie z niego korzysta. Nadający w każdej chwili może odebrać mu sterowanie i dać szansę komuś innemu, lub wyłączyć je całkowicie. Nie powinno więc być zamieszania.
Oczywiście korzystanie z takiego kontrolera nie należy do najwygodniejszych, szczególnie, gdy korzystamy z myszki lub co gorsza z touchpada. Ale spokojnie, bez problemu zadziała tu standardowy, fizyczny pad podłączony do komputera. Ale jak to działa, jak to jest z opóźnieniem?
Wiele na pewno będzie zależeć od szybkości łącza obu stron. W naszym wypadku jednak polecenia wydawane z punktu dodatkowego gracza, wydawane polecenia były wykonywane z około 0,5 sekundowym opóźnieniem na konsoli. Odczuwalnie gorzej wyglądało to już ze strony widza na stronie internetowej. Blisko sekundowe opóźnienie jest zdecydowanie odczuwalne. Niewątpliwe nie zagramy w ten sposób w żadną dynamiczną produkcję. Jednak w przypadku już lżejszych gier, które nie bazują na naszym refleksie, nie powinno być większego problemu.
Kooperacja. Niestety, pomimo prób nie udało nam się zagrać dla przykładu w Fifę w oddzielnych drużynach. Co prawda, przy wyborze stron pojawił się drugi pad, jednak sterowanie ciągle odbywało się jedynie z jednego, głównego. Kto wie, być może to kwestia czasu i udogodnienie również kiedyś ujrzy światło dzienne.
