Partnerstwo z Nintendo na horyzoncie.
Czy zobaczymy ekskluzywny tytuł japońskiej marki na konsoli Microsoftu? Tego możemy się spodziewać. Phil Spencer dokłada wszelkich starań aby sprzymierzyć się z firmą Nintendo i dać hit z dzieciństwa wielu z nas na sprzęcie Xbox One.
Jedna z firm tej generacji nazywa swoją konsolę Pro. Ale czy o cyferki w tym wszystkim chodzi?
Spójrzmy jak ciężką drogę przebył Microsoft aby uwzględnić w One kompatybilność wsteczną czy Play Anywhere? Tego nie wspomina się w porównaniu do konkurencji, tylko exy albo wyższość nad wydajnością, gdzie mało kiedy w grach widzimy tą różnice.
Ale to koniec, ponieważ Phil Spencer kolejny raz udowadnia, że jest po stronie graczy. Szef Xbox stara się o współpracę pomiędzy Nintendo a Xbox One aby gracze mogli cieszyć się klasykami jak Mario czy Pokemon. Są to gry według niego bardzo nostalgiczne i przynoszące wspaniałe wspomnienia. Oczywiście tyczy się to bardziej doświadczonych graczy.
Phil Spencer Comments on Nintendo-Xbox Partnership – https://t.co/nt3EDj8kXt #Xbox pic.twitter.com/kaRQWkaEmg
— XboxOneUK (@XboxOneGB) November 25, 2016
Microsoft współpracował już z Nintendo, gdzie wydał na tą konsolę Minecraft, co może zaowocować na dalszych rozmowach o partnerstwie. Rozmowy jak przyznaje szef Xbox cały czas trwają. Nie ukrywa sam, że jest fanem japońskiej konsoli.
Więc po co te walki między platformami. Lepiej łączyć siły z miłości do gier.
I kto jest Pro?
[ad type=”300×250″ align=”aligncenter” src=”” link=””]
[/ad]
Zobacz również: Czarny piątek dla gier w RTV EURO AGD