Gra na klawiaturze to sporo zalet. Dlaczego?

Podziel się z innymi!

Facebook
Twitter
Email
Reddit
WhatsApp

Microsoft już przymierza się do pierwszych testów obsługi klawiatury i myszy na Xbox One. Temat nieustannie wywołuje masę kontrowersji, jednak funkcja ta niesie ze sobą dużo dobrego.

Z jednej strony jest to w pewien sposób zrozumiałe. Sporo osób obawia się, jak to będzie, gdy nagle przyjdzie im stawić czoło tym z klawiaturą na biurku. Najpewniej, w strzelniance ten z kontrolerem byłby skazany na porażkę. Tutaj jednak ta obawa nie powinna totalnie mieć miejsca. To twórcy decydują o tym, czy zaimplementują u siebie wsparcie dodatkowych urządzeń peryferyjnych. Ponadto bez problemów będą mogli oddzielić graczy na oddzielne serwery, tak, aby nikt nie był poszkodowany. Swoją pomoc w tym celu obiecał też Microsoft, który ma wesprzeć duże oraz małe studia na tym polu. Nawet zwyczajnie rozsądek podpowiada, że nikt przy zdrowych zmysłach, nie wrzuciłby wszystkich do jednego worka. To byłby akt samobójczy dla dewelopera.

Dostajemy wybór

Przede wszystkim mamy wybór. Nikt nie zmusza nas do grania na jednym czy drugim. Zawsze jestem zdania, że lepiej mieć wybór, niż go nie mieć. Taka swoboda zawsze otwiera nowe możliwości. Koszt komputera o podobnych osiągach jest znacznie wyższy niż w przypadku konsoli. Dlaczego więc mamy utrudniać komuś traktowanie Xboxa, jak pewnego rodzaju komputera? Nikt tutaj nie pozostaje poszkodowany, a wręcz przeciwnie. Każdy dostaje coś dla siebie. Ktoś woli grać na kontrolerze? Proszę bardzo, niech robi to dalej, bez żadnych zmian.

Biorąc jeszcze pod uwagę Xbox Play Anywhere czy produkcje multiplatformowe, może otworzyć to furtkę na grę z innymi w tak naprawdę każdy tytuł, o ile tylko będzie on tylko kompatybilny.

Pozbędziemy się nieuczciwych rywali

Paradoksalnie, ale tak będzie. Istnieje pewne zjawisko pseudo graczy, którzy za pomocą specjalnych urządzeń i nieuczciwych praktyk, omijają zabezpieczenia i grają z pomocą dowolnej myszy. Dzieje się już tak teraz. Dlaczego? Bo zmusza ich do tego system. Zapewne między innymi dlatego, że jak już psiałem przed chwilą, nie każdego stać na mocnego peceta, a w rezultacie, niestety w podobny sposób zaczyna traktować konsolę. Wiadomo, są i tacy, którym, po prostu sprawia frajdę wygrywanie w takich nierównych starciach mysz & klawiatura vs kontroler. Co jest totalnie przykre i dla mnie niezrozumiałe. Jak grać, to tylko z równymi sobie. Najgorsze jest to, że funkcjonuje to nieustannie, a Wy nawet nie wiecie kiedy z takimi cwaniakami gracie. Tutaj już jednak prawie nikt nie krzyczy, że dzieje się źle. Może świadomość społeczności jest na tym polu zbyt mała?

Tak wygląda przykład takiego adaptera.

I teraz, gdy podłączenie klawiatury i myszy, będzie możliwe tak po prostu, bez żadnych obejść, specjalnych adapterów i plątaniny kabli, przekona to w jakimś stopniu ten odłamek nieuczciwej części „graczy” w sieci, by grac dzięki dostępnym legalnie narzędziom z równymi sobie.

To wygoda!

Pomyślcie tylko ile jest takich gier, gdzie obsługa gryzonia czy klawiatury byłaby wskazana i znacznie ułatwiłaby zabawę. The Sims, wszelkiej maści gry strategiczne, turowe lub taktyczne. Generalnie trochę tego jest i można by wypisać dosyć długa listę takich przykładów. Dlaczego mamy więc robić sobie pod górkę, zamiast tylko ułatwiać sprawę? Doliczmy do tego wsparcie dashboardu, przeglądarki internetowej, czatu czy aplikacji. W takim połączeniu tworzy to doskonałe centrum multimedialne. No i my jako konsolowy, przynajmniej częściowo pozbędziemy się tych tych internetowych docinek, że jak można grać w fps’y na konsoli. Teraz nie będą mieli argumentów 😉
PS: i tak uważam, że jak najbardziej można!


Jeżeli więc jedni nie wchodzą drugim w drogę, to czemu by nie spróbować. Rozumiem jednak nieco zdezorientowanie tym, że konsola tracki swój urok, jakim jest gra na padzie, ale umówmy się, że świat idzie do przodu i wszystko się siłą rzeczy zmienia. Mimo to kontrolery zostają i to one nadal będą głównym sposobem do gry. Powyższy tekst jest tylko i wyłącznie moją opinią, więc w żaden sposób nie musicie się z nią zgadzać. Warto jednak przeanalizować sobie temat na spokojnie, bowiem ja dostrzegam tu znaczącą przewagę plusów nad minusami.



Autor wpisu:

Piotr Dudek

Piotr Dudek

Człowiek i gracz. Od wielu lat gram na konsolach Microsoftu. Moją pierwszą był Xbox 360 w zestawie z Forza Motorsport 3. Jestem  fanem 4K na dużym ekranie.  Od 8 lat jestem w programie Xbox Insider, o którym często też tu piszę. GT: Marianek9.

Promocje Xbox od CDKeys

Najnowsze wpisy, które warto zobaczyć: